Wycieczka zagraniczna 2019r.

Byliśmy na czynnym wulkanie

W dniach od 1do 8 września 2019 r., członkowie Rzeszowskiego Oddziału SEP odwiedzili wspaniałą wyspę znaną z Mafii i Etny. Sycylia zaskoczyła nas zupełnie wspaniałą przyrodą i urzekła świątyniami o ponad tysiącletniej historii. Tam nawet drzewo oliwne ma 1200 lat.

Symbol Sycylii przedstawia meduzę z głową kobiety, do której dołączone zostały trzy nogi zgięte w kolanach. Na głowie postaci można dostrzec namiastkę włosów, które wyglądają jak zaplątane pomiędzy sobą węże, a spośród nich wystają trzy łany zboża oraz skrzydła. Meduza jest symbolem szczęścia i pomyślności, trzy zgięte nogi postaci symbolizują trzy najbardziej wysunięte przylądki wyspy.

Lądujemy w Palermo, hotel nad morzem ale… plaża, a właściwie wybrzeże w postaci śmietnika. Z wysokiego piętra hotelu widok był wspaniały. Następny dzień zaczynamy od katedry w Monreale ze wspaniałymi mozaikami – najwybitniejszym dziełem sztuki sycylijsko-normańskiej, to naprawdę było coś na co patrzyliśmy z otwartą buzią. Katedra, do dzisiaj, zachowała niezmienny oryginalny wystrój z 1174 roku. Mozaiki pokrywają prawie całe ściany, a główną mozaiką jest Jezus Wszechmogący.

Wracając do Palermo zwiedzamy słynne katakumby w klasztorze kapucynów mieszczące mumie mnichów i osób świeckich, lekko wstrząsający widok. Następnie najsłynniejsze fontanny Palermo z trzypoziomową Fontanną Wstydu, z bardzo ciekawą historią jej nazwy. Ponieważ jeszcze wcześnie wybieramy spacerek do hotelu. I to był błąd! Ulewa jaka spadła na Palermo zamieniła ulice w rwące potoki tak do pół łydki głębokie, studzienki uliczne zamieniły się w fontanny, uffff!!!!

Następny dzień SEGESTA i zwiedzanie wspaniale zachowanej świątyni z V w p.n.e , przewodniczka przedstawiła rewelacyjne informacje o zachowaniu proporcji wymiarów takich świątyń. W Marsali wesoła degustacja win, robimy drobne zapasy. Pogoda wspaniała do zwiedzania, temperatura nie przekracza 30C i lekki wiatr.

Zwiedzamy Dolinę Świątyń obejmującą obszar prawie 2000 ha, większość zgromadzonych w tym miejscu budowli pochodzi z V w. p.n.e. Lunch w agroturystycznym gospodarstwie wesoło i do syta. Przejazd do PIAZZA ARMERINA, znowu pada, czekamy w autokarze, gdy przestaje, wizyta w słynnej rzymskiej willi o powierzchni ok. 3500 m², gdzie w ponad 40 pomieszczeniach zachowały się wspaniałe mozaikowe posadzki o unikalnej tematyce i jakości wykonania. Najsłynniejszą mozaiką z IV wieku są tzw. dziewczęta w bikini, a mówi się, że bikini wymyślili francuzi.

CALTAGIRONE – NOTO – SYRAKUZY piękne miasteczka, ze starą zabudową , wąskimi uliczkami, niezliczona liczbą schodów. Teatr grecki z V w p.n.e. i nowoczesne betonowe o stożkowym kształcie sanktuarium Madonny delle Lacrime.

Wyjazd na Etnę wcześnie rano. Etna jest najwyższym czynnym wulkanem Europy (3340 m n.p.m.). Przejazd autokarem na parking na wysokości kraterów Silvestri (ok. 1800 m n.p.m.). Dalej kolejką gondolową, a ostatni odcinek to wjazd jeepem na wysokość 2900 m n.p.m. Piękna słoneczna pogoda, wspaniała widoczność. Z głównego krateru unoszą się białe obłoczki. Wchodzimy na krater z 2002 roku, też tu i ówdzie widać białe obłoczki, w podeszwy jakoś dziwnie ciepło, księżycowy widok czarnej pofałdowanej lawy. Lawa wypływająca w czasie erupcji pokrywa zbocza Etny żyznymi osadami dzięki czemu obszary te są pełne lasów i winnic. Powoli na oba kratery nasuwają się białe chmury, zjeżdżamy we mgle kryjącej wszystko. Majestatyczna Etna była dla nas bardzo łaskawa.

Ostatni dzień zwiedzania, jedziemy do Messyny, na placu piętnastowieczna fontanna , katedra i współczesna dzwonnica wzbogacona posągami ze złota, które są wprawiane w ruch o pełnych godzinach.

Wąskimi uliczkami schodzimy na plażę z białym piaskiem i cieplutką wodą i jakże tu się nie wykąpać!!!

Żegnamy się z naszym wspaniałym przewodnikiem Krzysztofem i niezrównanym kierowcą Leonem, to dzięki ich operatywności wycieczka była lekka, łatwa i przyjemna.

Syci wrażeń , wypoczęci, z lekką nadwagą bagaży wracamy do kraju.

Jak tu czysto i zielono!!!

Tekst: Barbara Kopeć

Zdjęcia: Jan Rodziński